
Tiny house – co to takiego?
22 grudnia, 2022Własny dom, którym można jeździć po całym świecie? Dzisiaj to możliwe, a realizacja tego marzenia wcale nie jest tak kosztowna, jak by się mogło wydawać. Mobilne mikrodomki to bardzo ciekawy trend, który pokazuje, że wygodnie mieszkać można nie tylko w ogromnej rezydencji.
Jak wygląda mikrodom?
Tiny house to niewielki, gotowy do zamieszkania od razu dom. Nie wymaga pozwolenia na budowę, a postawić go można niemalże wszędzie, nie tylko na własnej posesji, ale też na przykład nad morzem, w lesie, przedmieściach dużego miasta. Mikrodom ma dość skromny metraż, jest jednak tak zaprojektowany, by żyło się w nim równie wygodnie, jak w „normalnym” domu. W mobilnym mikrodomku jest więc miejsce na salon, kuchnię, łazienkę, sypialnię, kącik do pracy, a gotowa konstrukcja może mieć jedną lub dwie kondygnację.
Mały dom na kółkach jest umeblowany, z niezbędnym AGD, instalacją elektryczną, kanalizacją, bieżącą wodą, ogrzewaniem. Nadaje się do zamieszkania przez cały rok, także w miejscach, gdzie panują niskie temperatury. Wyposażenie jest tak przemyślane, by wszystkie niezbędne rzeczy dało się wygodnie schować, ale bez nadmiernego ograniczania dostępnej przestrzeni.
Czy można w nim mieszkać przez cały rok?
Mikrodomek od Live Tiny House może służyć właścicielom okresowo albo przez cały rok. To dobra opcja dla osób, które lubią podróżować, ale zamiast nocowania w hotelach czy pensjonatach woleliby mieć coś własnego, prywatnego, praktycznie urządzonego – mikrodomy da się dość łatwo przewieźć w dowolne miejsce, bo cała konstrukcja znajduje się na przyczepie z homologacją. Z tej mobilności warto skorzystać także w przypadku, gdy mikrodom jest po prostu miejscem zamieszkania, szczególnie gdy praca nie wymaga przebywania ciągle w jednej lokalizacji.
Czy tiny house się opłaca?
Wybudowanie tradycyjnego domu, czy nawet zakup mieszkania, jest droższe od nabycia na własność minidomu. Finansowa korzyść to zresztą nie tylko sama cena wyjściowa, ale też późniejsze utrzymanie – w tiny house zużywa się mniej wody, prądu i gazu, a mniejszą, dobrze zaizolowaną powierzchnię dużo łatwiej jest ogrzać. Do tego traci się mniej czasu na sprzątanie, a ograniczona przestrzeń zniechęca do zakupu zbędnych gadżetów, co ostatecznie bardzo korzystnie wpływa na domowy budżet.